Refleksja rodziny Łuszczaków z Kampinoskiego PN

Dziennik wypraw

Safari po północnych rejonach dzikiego królestwa.

W Kampinoskim Parku Narodowym z Dziką Odyseją byliśmy dwa razy. Pierwszy raz w kwietniu, czyli planowanym terminie wyprawy, ale odwołanym przez obostrzenia epidemiczne. Po długiej, kilkumiesięcznej przerwie, spotkaliśmy się tam z kilkoma rodzinami. Razem wyruszyliśmy na kilkukilometrowy spacer z polany Roztoki, przez Posade Łubiec oraz Babską Górę i znów do Roztoki. Dzień był bardzo przyjemny, momentami przez chmury prześwitywało słońce. Mogliśmy podziwiać lekko górzysty, polodowcowy teren zalesionych wydm. Uznaliśmy, że następnym razem koniecznie musimy zabrać rowery.

Następnego dnia w znacznie okrojonym składzie udaliśmy się jeszcze szlakiem zielonym z Dziekanowa Leśnego do Starego Dębu. Tutaj teren był już bardziej podmokły i bagienny. Mogliśmy podziwiać połacie kwitnących zawilców.

Kolejny raz do Puszczy Kampinoskiej wybraliśmy się jeszcze w lipcu, na spotkanie z pracownikiem Parku. Ponownie spotkaliśmy się na polanie Roztoki, ale tym razem udaliśmy się przez zalesione wydmy do Dębowej Góry. Rosną tu młode dęby, które wyglądają jak parasole. Poszliśmy jeszcze do Kanału Zaborowskiego i wróciliśmy do Roztoki. Później podjechaliśmy jeszcze do Granicy i przeszliśmy się do punktu widokowego na Olszowieckie Błota, gdzie często można spotkać łosie. Nam się jednak nie udało. Może następnym razem.

Pozdrawiamy i do zobaczenia na szlaku

Zobacz refleksje innych rodzin

Refleksja rodziny Nowickich z Kampinoskiego PN

Rodzina Nowickich

Refleksja rodziny Czajek z Kampinoskiego PN

Rodzina Czajek

Rodzina Łodzińskich w Kampinoskim PN

Skarbiec Rodzinnych Wspomnień

Filmy
Zobacz filmy
Refleksje
Zobacz refleksje
Podcasty
Zobacz podcasty
Twórczość
Zobacz twórczość

Kontakt

Chcesz przeżyć przygodę?
Skontaktuj się z nami!

tel: +48 509 818 228 email: biuroprasowe@dzikaodyseja.pl

Formularz kontaktowy