A łimbo łe! Witajcie!
Zapoznajcie się z opowieścią wprowadzającą w dziką przygodę i przygotujcie się do podjęcia wyzwań.

WIGIERSKI PARK NARODOWY

Z baśniowego królestwa skał Szlak Dzikiej Odysei prowadzi nas na daleką północ, by odkrywać naturalną galerię twórczości Lódwilka Skandynawskiego. Wigierski Park Narodowy jest jednym z trzech najbardziej na północ wysuniętych parków. Będąc tu, jest się najbliżej gniazda lodowego olbrzyma. Ślady w tym Parku są bardzo czytelne. Geologiczne tropy, które pozostawił tu Lódwilk są imponujące: pagórki, wzniesienia, doliny, rynny, wzgórza, wały – wszystkie te znaki wskazują, że lodowe jęzory potężnego cielska Lódwilka wygniatały, naciskały, piętrzyły, fałdowały ziemię tworząc zachwycający krajobraz. Przygoda w Parku Narodowym Gór Stołowych pozwoliła nam odkryć, że w samym ukształtowaniu terenu, w samej budowie powierzchni i głębin ziemi, można odczytać historię naszej planety mające wiele milionów lat.  Z tą geologiczną wrażliwością wyruszamy na safari po naturalnej galerii pełnej okazów stworzonych przez lodowe dłuta Lódwilka, które zachwycają w Wigierskim Parku Narodowym. Ubierzcie się ciepło! Podczas wyprawy poczujcie się jak na dalekiej północy (w Laponii lub na Alasce) gdzie królują lodowce i renifery. Jeżeli będzie śnieg, zabierzcie ze sobą rakiety śnieżne lub narty biegowe. Będzie super przygoda! W puszczy augustowskiej poczujecie się jak w tajdze, w dzikim, iglastym lesie. Zimą las trwa w uśpieniu, zwierzęta ograniczają swoje aktywności do minimum. To dobry czas, by skoncentrować się na rzeźbie terenu. Naturalna galeria twórczości Lódwilka nie jest galerią rzeźb wykonanych z litych skał. Lódwilk lubi rzeźbić w miękkich materiałach: w mieszance pyłów, piasków, żwirów, osadów z dodatkiem kamieni i głazów. Materiał do wytworzenia naturalnych rzeźb jest przygotowany przez samego artystę.

Niezliczone ilości ton miękkiego tworzywa wytwarza osobiście i przynosi na grzbiecie. O procesie tworzenia miękkiego materiału do rzeźbienia dowiecie się niebawem – z zimowej ekspedycji do Wolińskiego Parku Narodowego. Jednak teraz skoncentrujmy się na rzeźbach.  Geolodzy opisali już tę niezwykłą galerię twórczości lodowego olbrzyma. Tajemnicze nazwy polodowcowych rzeźb terenu niech zapadną w pamięć wszystkim przemierzającym Szlak Dzikiej Odysei. W wielu parkach narodowych usłyszycie o nich. Tymi twórczymi dziełami są: moreny, ozy, kemy, rynny i sandry. Poczytajcie o nich gdy będziecie przygotowywać się do przyrodniczej ekspedycji. Większość rzeźb, które stworzone były około dziesięć tysięcy lat temu, porośnięte są dziś przez dywany lasów lub pola uprawne. Rynny zaś, te głębokie, podłużne zagłębienia w ziemi – niczym pradawne naczynia lub puchary – wypełniły się wodą i zaroiły życiem. Najgłębsze naczynie możemy podziwiać patrząc na Jezioro Wigry. Jest ono głębokie na ponad siedemdziesiąt metrów i kształtem swym przypomina literę S. W granicach Parku chronione są 42 jeziora. Najgłębsze z nich – Jezioro Wigry – niczym wodna kapsuła czasu zatrzymała żywą pamiątkę epoki lodowcowej. W czasie topnienia lodowego olbrzyma, gdy poziom słodkich wód w rzekach był o wiele większy, po północnych rejonach dzikiego królestwa swobodnie mogły wędrować ryby lubiące bardzo zimne, czyste i natlenione wody – w tym sieje i sielawy. Te ryby z arktycznym rodowodem upodobały sobie głębiny Jeziora Wigry. Po opadnięciu wód w rzekach – tym samym po zamknięciu wodnych szlaków, ostały się w polodowcowym naczyniu. Dziś opiekę nad tymi gatunkami ryb sprawują pracownicy Wigierskiego Parku Narodowego, którzy troszczą się, by ławice wędrowców ubogacały dzikie życie w tej naturalnej galerii rzeźb. Lódwilk zadbał, by jego naturalna galeria miała też wyjątkowe eksponaty budzące zaciekawienie. Każde z jego dzieł udekorowane jest wyjątkowymi dodatkami: głazami. Można je zobaczyć w wielu miejscach. Jednak niebywałe poruszenie wśród odkrywców tej krainy spowodował widok wyeksponowanych fragmentów „jurajskiej kry”. Na fragmenty płyt wapiennych, można było natknąć się w wielu miejscach. Okazało się że Lódwilk podczas swojej lodowej odysei głęboko wciskał się pod ziemię i pod wpływem swojego ciężaru wydobywał na wierzch fragmenty dna jurajskiego morza. Zatem lodowy olbrzym nie tylko wykazał się talentem rzeźbiarskim – ma predyspozycje także na dzikiego archeologa. Dzięki tym odkryciom – w dosłownym znaczeniu wiemy, że naturalna galeria twórczości Lódwilka leży na fundamencie prastarego morza.   Już wiecie, że ta wyprawa nie będzie wycieczką do galerii handlowej z dzikimi promocjami. Lódwilk postarał się, by jego galeria była imponująca. Zobaczycie: malownicze jeziora, wielkie głazy i bajecznie ukształtowaną krainę pełną uroczych pagórków. Dziś wszystko porośnięte jest lasami i tworzy dom dla rysi, wilków, jeleni, gronostajów, białych zająców i innych mieszkańców dzikiego królestwa.

Dzikie wyzwania

W Wigierskim Parku Narodowym
podejmijcie trzy wyzwania:

POLODOWCOWA GALERIA

Ruszajcie na szlak, by zobaczyć jak najwięcej polodowcowych rzeźb terenu a także jezioro Wigry - największe polodowcowe jezioro chronione w granicach wszystkich 23 parków narodowych. Jezioro w swoich głębinach skrywa wiele dzikich tajemnic. Odkryjecie je podczas realizacji kolejnego wyzwania.

UNIWERSYTET LÓDWILKA

Odwiedźcie Muzeum Wigier i zapoznajcie się z polodowcową historią parku narodowego. To miejsce was zainspiruje! W Muzeum Wigier poczujcie się jak na Uniwersytecie Lodowego Olbrzyma. Dowiecie się, jak dokładnie powstała ta wyjątkowa kraina, głębokie jezioro i jakie stworzenia w nim żyją.

BOBROWA PRZYGODA

Podczas spacerów po Parku spróbujcie znaleźć ślady obecności bobra. Ten gryzoń znalazł się w symbolu Parku – czy znajdzie się także w waszym rodzinnym dzienniku ekspedycyjnym? Powodzenia.

Proponowane wyzwania są do zrealizowania zimą (w grudniu) zgodnie z wyznaczonym kalendarzem na Szlaku Dzikiej Odysei. Jeżeli zamierzacie przeżyć przygodę w innym czasie, zaprojektujcie wyzwania według swojego uznania. Skarbnicą inspiracji, informacji, przyrodniczej wiedzy i komunikatów turystycznych jest strona internetowa Parku, którą warto odwiedzić.

HORYZONT DALSZEJ PRZYGODY:

W Wigierskim Parku Narodowym poznaliśmy kolejne oblicze terytorium lodowego olbrzyma. Już wiemy, że może ono przybrać formę naturalnej galerii rzeźb, wyjątkowej kapsuły czasu, skrywającej tajemnice i skarby natury. Taką kapsułą jest z pewnością dno głębokiego jeziora. A czy może nią być górska kraina? Tak. By się o tym przekonać ruszajmy do Karkonoskiego Parku Narodowego. Szlak Dzikiej Odysei jest pełen przyrodniczych niespodzianek. Niech Wasza Dzika Księga Życia wypełni się skarbami geologicznymi, botanicznymi i zoologicznymi, a Rodzinny Dziennik Ekspedycyjny miłymi wspomnieniami. Do zobaczenia na Szlaku pa pa! Niezapomniana przygoda trwa! Krystian Tyrański, Dzika Odyseja®

DZIKIE INSPIRACJE

Przygotujcie się do niezapomnianej przygody oglądając, słuchając i czytając relacji tych, którzy przeżyli Dziką Odyseję w tym Parku.

Filmy
Zobacz filmy
Podcasty
Zobacz podcasty
Refleksje
Zobacz refleksje
Twórczość
Zobacz twórczość

Kontakt

Chcesz przeżyć przygodę?
Skontaktuj się z nami!

tel: +48 509 818 228 email: biuroprasowe@dzikaodyseja.pl

Formularz kontaktowy