A łimbo łe! Witajcie!
Zapoznajcie się z opowieścią wprowadzającą w dziką przygodę i przygotujcie się do podjęcia wyzwań.

GORCZAŃSKI PARK NARODOWY

Terytorium lodowego olbrzyma wiele razy zmieniało swoje oblicze. W trakcie wielkich przebudzeń Lódwilka i jego wypraw na dalekie południe przyroda zmieniała się nie do poznania. Cztery wielkie zlodowacenia i kilka mniejszych w ciągu ostatniego miliona lat odcisnęły swoje niezatarte piętno. Każde z nich wystawiło na próbę wszystko, co żyje. Najtrudniejsza dla wszystkich stworzeń była druga ekspedycja Lódwilka. Wtedy całą Polskę oprócz górskiego łańcucha przygniotło lodowe cielsko. Rośliny i zwierzęta, uciekając w popłochu, chowały się w ostatnich miejscach zdatnych do życia – w górach i w dolinach. Jedna z nielicznych arek przyrodniczych, które ocalały ze śmiercionośnego lodu, znajdowała się w Kotlinie Nowotarskiej. To wyjątkowe miejsce widoczne z gór chronionych w Gorczańskim PN stało się oazą ocalającą rośliny i zwierzęta, które uciekały przed mrożącym krew w żyłach cielskiem i oddechem lodowego władcy. Łańcuch Beskidów, w tym Gorce, stały się naturalną tamą powstrzymującą natarcie lodowego kolosa, tamą grubą na trzydzieści kilometrów. Gorce, które nie są wysokimi i skalistymi górami, zostały poddane wielkiej próbie. Zmiany klimatu wywołane obecnością lądolodu i jego wycofywaniem się wpływały na górską tamę i osłabiały jej strukturę. Naprzemienne nawadnianie i osuszanie powodowało rozmiękczanie gór i liczne osuwiska. Górska tama jednak wytrzymała próbę i tym samym ocalone zostało zaginione królestwo lodowcowej sawanny.

Zaginione królestwo lodowcowej sawanny. Ta nazwa budzi wyobraźnię i nie ma w niej niczego z legend. To miejsce musiało wyglądać przepięknie: kraina porośnięta trawami, gdzieniegdzie brzozowymi i sosnowym lasami, a dokoła pierścień gór – tych niskich, które stanowiły barierę dla Lódwilka i tych wysokich – Tatr, na których szczytach królowały górskie lodowce. Na tym wyjątkowo równinnym skrawku ziemi pasły się mamuty, nosorożce, renifery, olbrzymie jelenie i stada dzikich koni – tarpanów. Tę na wskroś dziką krainę przecinały rzeki spływające z lodowców, wypełniały mokradła pełne dzikiego życia, a słońce odbijało się od tafli wielkiego jeziora, będącego źródłem wody dla niezliczonych zwierząt. Nad całą krainą rozbrzmiewał ryk jaskiniowych lwów, które potwierdzały tu swoje panowanie. Wszystkim skarbom ocalałego królestwa przyglądał się człowiek – neandertalczyk. Wychodząc ze swojej jaskini w Obłazowej, znajdującej się nad rzeką, podziwiał majestat przyrody i korzystał z bogactwa tętniącego tu życia. To tutaj rozpoczęło się niezapomniane safari po terytorium lodowego olbrzyma. Śladami neandertalczyka pozostawionymi na tym terenie podążył później człowiek współczesny. Chcecie zobaczyć ten skrawek zaginionego raju? Ruszajcie na Turbacz – najwyższy szczyt w Gorcach. Stamtąd, niczym z wieży widokowej, których w Gorcach nie brakuje, rozpościera się najpiękniejsza panorama na zapomnianą, dziką krainę polodowcowej sawanny.

Dzikie wyzwania

W Gorczańskim Parku Narodowym
podejmijcie trzy wyzwania:

NA TROPIE OGNISTEGO JASZCZURA

Nie dajcie się zwieść tytułowi tego wyzwania. Nie będziecie tropić gada, ale płaza. Ruszajcie w góry – zwłaszcza gdy będzie padać deszcz. Pamiętacie tereapody z okolic Świętokrzyskiego Parku Narodowego? One najprawdopodobniej chodziły jak salamandry. Ale jak chodzą salamandry? Czas podjąć wyzwanie i zobaczyć te dość urocze wygibasy. Największe szanse na zobaczenie tych wyjątkowych płazów są w deszczowe poranki i wieczory. Przypatrujcie się korzeniom wielkich drzew i kamieniom znajdującym się przy szlaku. Może z ziemnej norki lub spod próchniejącego pnia wystawać będzie ogon czarno-żółtej bohaterki, która stała się elementem symbolu parku i zyskała przydomek: „ognisty jaszczur”? Przyda się Wam sokoli wzrok.

FESTIWAL ŻÓŁTYCH KWIATÓW

Ruszajcie na gorczańskie hale i polany, które rozkwitają wielobarwnymi kwiatami. Na Hali Długiej czekają na was mniszki lekarskie, które w słońcu rozchylają swoje kwiaty. Na ten czas słońce zejdzie na ziemię, bo od kwiatów na polanach zrobi się wszędzie żółto. Dzikie widowisko możliwe będzie przy piękniej pogodzie. Nie tylko mniszki Was zachwycą. Wytężcie wzrok. Gdzieś pomiędzy nimi znajdziecie pełniki alpejskie. Po tej przygodzie z pewnością nie zapomnicie, jakiego koloru są plamy salamandry.

PANORAMA LODOWCOWEJ SAWANNY

Wejdźcie na szczyt Turbacza i zostańcie na dłużej w górach. Śpijcie w namiocie obok schroniska lub w samym schronisku. Wschód i zachód słońca będą niezapomnianym przeżyciem. O poranku ruszajcie na szczyt najwyższej góry, by cieszyć się widokiem na zaginioną lodowcową sawannę otoczoną pierścieniem gór. Kotlina Nowotarska będzie też dobrze widoczna z Hali Długiej i z Kiczory. Na zachód słońca wyruszcie na Halę Turbacz, by w blasku gorejącego słońca zobaczyć pasmo górskiej granicy, która powstrzymała lodowego olbrzyma i dziś dumnie wyrasta, dając wrażenie bezkresnego oceanu.

Proponowane wyzwania są do zrealizowania latem (w czerwcu) zgodnie z wyznaczonym kalendarzem Dzikiej Odysei. Jeżeli zamierzacie przeżyć przygodę w innym czasie, zaprojektujcie wyzwania według swojego uznania. Skarbnicą inspiracji, informacji, przyrodniczej wiedzy i komunikatów turystycznych jest strona internetowa Parku, którą warto odwiedzić.

HORYZONT DALSZEJ PRZYGODY:

To pewne, że lwy jaskiniowe zamieszkiwały lodowcową sawannę. Pradawni władcy przemierzający terytorium lodowego olbrzyma mieli swój czterokopytny przysmak – dzikie konie. Były to tarpany – krępe koniki w szarym kolorze, doskonale przygotowane do życia w trudnych warunkach. Dziś niestety tarpanów już nie ma. Żyją ich potomkowie – koniki polskie. By je zobaczyć, trzeba wyruszyć do Roztoczańskiego Parku Narodowego. Tam będzie można poznać historię tych wyjątkowych zwierząt. Dzika Odyseja pełna jest przyrodniczych niespodzianek i niezwykłych odkryć. Niech Wasza Dzika Księga Życia wypełni się skarbami geologicznymi, botanicznymi i zoologicznymi, a Rodzinny Dziennik Ekspedycyjny miłymi wspomnieniami. Do zobaczenia na szlaku, pa, pa! Niezapomniana przygoda trwa! Krystian Tyrański, Dzika Odyseja®

DZIKIE INSPIRACJE

Przygotujcie się do niezapomnianej przygody oglądając, słuchając i czytając relacji tych, którzy przeżyli Dziką Odyseję w tym Parku.

Filmy
Zobacz filmy
Podcasty
Zobacz podcasty
Refleksje
Zobacz refleksje
Twórczość
Zobacz twórczość

Kontakt

Chcesz przeżyć przygodę?
Skontaktuj się z nami!

tel: +48 509 818 228 email: biuroprasowe@dzikaodyseja.pl

Formularz kontaktowy